Katastrofa w Baltimore Most Key Bridge runął we wtorek rano, czasu polskiego. Incydent miał miejsce krótko po tym, jak kontenerowiec uderzył w jedną z podpór, donosi telewizja Fox. Obecnie nie ma pewności co do ofiar, ale służby prowadzą intensywne poszukiwania co najmniej siedmiu osób.
Według potwierdzenia Cartwrighta, w chwili katastrofy na moście znajdowały się zarówno samochody osobowe, jak i ciężarówka. Władze podkreślają, że trwają wysiłki w celu odnalezienia zaginionych. Nie jest jednak znana liczba pojazdów, które znajdowały się na moście w momencie tragedii.
Przeczytaj: Prawybory w Stanach Zjednoczonych decydujące dla kandydatów.
Most Key Bridge, wybudowany w USA w latach 70. XX wieku, miał główne przęsło o długości 366 metrów, a jego całkowita długość wynosiła 2632 metry. Co roku korzystało z niego ponad 11 milionów pojazdów. Stanowił on kluczowy element autostrady międzystanowej 695, znanej jako Baltimore Beltway.
Kevin Cartwright, dyrektor ds. komunikacji w Baltimore Fire Department, potwierdził, że cała konstrukcja mostu zawaliła się do rzeki Patapsco – relacjonuje The Baltimore Sun.
Warto przeczytać:
- Konfederacja w sondażach zajmuje trzecie miejsce.
- Ostrzeżenie przed intensywnymi opadami deszczu i…
- Rosja atakuje dronami cele cywilne na Ukrainie.
- Wiadomości w TVP dziś nie będzie. Marek Czyż…
- Od nowego roku 500 plus zmieni się w 800 plus.…
- Tomasz Komenda przegrał walkę z nowotworem.
- "Miała na imię Liza" cichy marsz ulicami Warszawy.
- Nie żyją dwaj policjanci, którzy zostali postrzeleni…